Autor |
Wiadomość |
Gość
 |
|
 |
Gość
 |
|
 |
necuy
 |
|
 |
budefht
 |
|
 |
Gość
 |
|
 |
jzhbiui
 |
|
 |
qlnhqm
 |
|
 |
Yoda
 |
Wysłany:
Czw 14:20, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
Bardzo dziwny. To jest przeciw konstytucji. Ponieważ jest dykryminacja obywateli ze względu na wyznanie. |
|
 |
iks
 |
Wysłany:
Czw 12:21, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
20 milionów zł na Świątynie Bożej Opatrzoność czy to się nie kłóci z konstytucją i rozdziałem państwa od kościoła. Dziwny to kraj  |
|
 |
Yoda
 |
Wysłany:
Śro 15:57, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
Senatorowie przegłosowali poprawki do budżetu. Teraz trafią one do Sejmu, który gdyby chciał je odrzucić musi to zrobić bezwzględną większością głosów.
Senat przywrócił urzędom państwowym odebrane przez Sejm pieniądze. Kancelaria Premiera otrzymała 18 milionów złotych, prezydenta 10 milionów, Senat 12 milionów, ministerstwo Skarbu Państwa 8 milionów i Fundusz Kościelny 5 milionów. Pieniądze na te cel pochodzą z podwyższonej prognozy wpływów z podatku VAT. Wcześniej Senatorowie przeznaczyli 3,1 miliona złotych na Państwowy Fundusz Kombatantów, środki te przesunięto z funduszy Sądu Najwyższego.
Senat przeznaczył 70 milionów złotych na budowę systemu ratownictwa medycznego. Pieniądze te przesunięto z funduszy na staże medyczne i finansowania świadczeń zdrowotnych osób nieubezpieczonych. Poprawkę zgłosił PiS. Wcześniej Izba odrzuciła poprawkę Platformy Obywatelskiej przesuwającą 300 milionów złotych na budowę systemu ratownictwa medycznego z obsługi zadłużenia zagranicznego. Odrzucenie tej poprawki rekomendował rząd. Senat głosuje poprawki do budżetu.
Senatorowie przesunęli milion złotych z funduszy Sejmu do rezerwy ogólnej, pieniądze te mają posłużyć dla ofiar katastrofy budowlanej w Katowicach. Wcześniej deklarował to marszałek Sejmu Marek Jurek. Również w związku z katastrofą, 10 milionami wzmocniono nadzór budowlany.
Głosując inne poprawki Senatorowie zwiększyli o 13 milionów złotych wydatki na Instytut Pamięci Narodowej. Senat głosami PiS zdecydował też o przekazaniu 20 milionów złotych na świątynię Opatrzności Bożej. Poprawkę zgłosił wicemarszałek Senatu Krzystof Putra z PiS.
Senatorowie dokonali też przesunięć w wydatkach na inwestycje lokalne dofinansowano miedzy innymi drogę Bydgoszcz Kalisz kosztem obwodnicy Piły, przesunięto też pieniądze na lotniska w Szymanach i Kielcach kosztem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i obwodnicy Lublińca. |
|
 |
Yoda
 |
Wysłany:
Śro 13:48, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Już po głosowaniu PiS się sprzedał Samoobronie, LPR i PSL-owi. Teraz projekt trafi do senatu, gdzie będą ustalali poprawki. Jeśli będzie chociaż jedna to znów trafi do sejmu, gdzie będą przyjmować owe poprawki. Następnie do prezydenta. Mają czas do 30 stycznia. Lecz jeśli prezydent uzna, że w sejmie przejdzie może przedłużyć czas. Napewno przedłuży jeśli zajdzie taka potrzeba, bo to przecież bliźniaki jednojajowe  |
|
 |
przerysowana
 |
Wysłany:
Wto 16:48, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ja się najbardziej obawiam na co ten budżet zostanie przeznaczony. Bo jeśli na kolejne stacje metra, czy inne palmy w Stolicy ( a może egzotyka sięgnie całego kraju?!), to kiepsko będzie zważywszy na to, jak bardzo Polska jest zadłużona. |
|
 |
Yoda
 |
Wysłany:
Wto 16:32, 24 Sty 2006 Temat postu: Budżet na rok 2006 |
|
Poseł Wojciech Jasiński, szef Komisji Finansów Publicznych przedstawia w Sejmie sprawozdanie z prac nad projektem budżetu na 2006 rok. Wieczorem odbędzie się głosowanie.
Do projektu w drugim czytaniu zgłoszono 230 poprawek, większość z nich Komisja Finansów Publicznych zaopiniowała negatywnie.
Klub PiS zadeklarował głosowanie za przyjęciem budżetu. Posłowie opozycji zapowiedzieli, że mogliby poprzeć projekt budżetu, po przyjęciu ich poprawek. W czasie II czytania poprawki do projektu zgłosiły wszystkie kluby. Platforma Obywatelska złożyła ich 120 i od ich przyjęcia uzależnia poparcie dla projektu budżetu. SLD zapowiedział, że nie poprze budżetu. Pojawiły się odmienne interpretacje prawne dotyczące terminu zakończenia prac parlamentarnych nad budżetem - czy powinien on trafić do podpisu do prezydenta Lecha Kaczyńskiego do 30 stycznia czy do 19 lutego. Zgodnie z Konstytucją, jeśli prezydent nie dostanie budżetu do podpisu w ciągu 4 miesięcy od złożenia projektu w Sejmie, może podjąć decyzję o skróceniu kadencji parlamentu.
---------------------------------------------------------------------
Według mnie to tylko walka o stołki, w pokazie PSL, Samoobrony i LPR. Kłócą się debile , cze poprzeć, czy nie. Nie chodzi w tym w ogóle o dobro kraju tylko ile można zarobić na tym poparciu. A PiS zachowuje się jak sprzedajna pani! |
|
 |